Czas pogłosu pod wodą.
Gdy Daniel Kopeć podjął się tematu podwodnego nagłaśniania basenów obszar ten był całkowicie nie zbadany.
Założyciel Aqson jako pierwsza osoba na świecie podjął próbę potraktowania basenu jako obiektu, dla którego można, a nawet należy, wyznaczyć parametry akustyczne.
Każdy kto miał styczność z profesjonalnym projektem akustycznym wie, że podstawowym parametrem w akustyce jest czas pogłosu pomieszczenia.
I tu właśnie zaczęła się prawdziwa przygoda.
Otóż wzór na czas pogłosu pod wodą… NIE ISTNIAŁ!
Nie okazało się to zbyt dużym problemem.
Kilka tygodni wyliczeń, rozmów, spotkań, próbowania od nowa i Daniel Kopeć ten właśnie dotąd nie istniejący wzór na czas pogłosu pod wodą wyprowadził.
Potem seria testów w różnych obiektach, które potwierdziły prawidłowość wyprowadzonej zależności.
Pełen sukces! Poniżej, specjalnie dla odwiedzających naszą stronę i bloga, sposób wyprowadzenia tego właśnie wzoru.
Badania
Jak wspominaliśmy na stronie głównej, założyciel Aqson stworzył podwaliny do akustyki podwodnej.
Dlaczego?
Podstawowym parametrem w akustyce jest czas pogłosu. Dla systemów podwodnego dźwięku ten parametr nie istniał, więc Daniel Kopeć go wyprowadził, wyliczył i potwierdził licznymi badaniami i pomiarami na różnych obiektach.
W tym momencie zapewne głos zabiorą „znawcy tematu”, którzy zauważą, że przecież prędkość dźwięku w wodzie to ok 1500 m/s i mózg człowieka nie jest w stanie wychwycić efektu stereo, więc po co traktować muzykę podwodną na takich samych zasadach jak powietrzne systemy dźwiękowe?
Odpowiemy: Najpierw posłuchajcie muzyki podwodnej, zanurzcie się w tej muzyce, pozwólcie ciału ją poczuć a dopiero potem jeszcze raz na spokojnie się zastanówcie czy rzeczywiście to co myśleliście wcześniej jest prawdziwe.
Podstawowa różnica pomiędzy dźwiękiem powietrznym a podwodnym jest taka, że dźwięk podwodny słyszymy nie tylko za pomocą uszu ale też, a może przede wszystkim, poprzez przewodnictwo kostne.
Każda nasza kostka zaczyna czuć i słyszeć muzykę. Filharmonia dźwięków jest transmitowana każdym nerwem, każdym mięśniem i kostką do naszego mózgu, który to dopiero wtedy prawdziwie czuje dźwięk i muzykę.
Dla zainteresowanych pod linkiem poniżej znajduje się krótki artykuł, który Daniel Kopeć napisał a następnie zaprezentował podczas konferencji naukowej X Sympozjum Nowości w Technice Audio i Wideo we Wrocławiu mówiący o Podwodnym Nagłaśnianiu Basenów.